Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Czw 13:39, 01 Cze 2017    Temat postu: duza

-Oczywiscie. Udam sie do jego biura osobiscie.

-Czy to konieczne ryzyko?

-Nie ma zadnego ryzyka. Spotkamy sie przy swiadkach. Ponadto nie moge sie doczekac, kiedy ujrzymy tego kosmoanalityka, ktorego tak dlugo szukales.

-Ja tez mam isc? - pytal niespokojnie Junz.

-Och, tak. I Mieszczanin. Potrzebujemy go, zeby zidentyfikowal kosmoanalityka. I Steen, rzecz jasna. Wszyscy bedziecie tam obecni w postaci trojwymiarowych projekcji.

-Dziekuje.